Sunday, May 17, 2009

English from now on

Z tych samych przyczyn co Paweł Szulc, przechodzę na angielski. Mam nadzieję, że nie ubędzie mi przez to czytelników.

2 comments:

Piotr Paradzinski said...

Czy mógłbyś trochę dokładniej opisać dlaczego?

Niemniej, życzę owocnego pisania i ciekawych komentarzy :)

pawelstawicki said...

Dlaczego? Powody te same co opisał Paweł Szulc. Po co ograniczać sobie audytorium? Po co ograniczać ludziom dostęp do mojego bloga?

Jest jeszcze jeden powód. Pisane po angielsku jest dla mnie bardziej naturalne. Oczywiście, Polski jest moim pierwszym językiem, i generalnie mówienie po polsku jest bardziej naturalne niż po angielsku. Jednak mniej nienaturalne jest pisanie całości po angielsku niż wymyślanie polskich odpowiedników niektórych słów. W pracy z kolegami często używamy zwrotów "zamockować", "zhandlować", "managować" itp. W blogu, w języku pisanym, to by raziło. Wolę zatem pisać całość po angielsku niż znajdować polskie odpowiedniki takich wyrazów.